Bardzo wielu obywateli Polski pracuje dziś na stałe za granicą. Również tam zdarzają się wypadki przy pracy, za które należy się odszkodowanie. Choć czasami jego otrzymanie może być czasochłonne, nie można rezygnować z takiego świadczenia. Podpowiadamy, jak się zachować i co zrobić, aby je dostać, a także – jako profesjonalna kancelaria prawnicza – pomagamy je otrzymać, reprezentując naszego klienta przed zagranicznymi instytucjami ubezpieczeniowymi.
Poinformuj pracodawcę
Świadczymy kompleksowe usługi dotyczące otrzymania odszkodowania za wypadek przy pracy za granicą, a na naszej stronie internetowej wyjaśniamy, co należy zrobić w pierwszej kolejności, aby o takie odszkodowanie można było się w ogóle starać.
Przypominamy więc, że wypadek w pracy za granicą to nagłe zdarzenie, którego skutkiem jest uraz fizyczny lub śmierć. Możemy o nim mówić w kilku przypadkach. Gdy doszło do niego w czasie wykonywania czynności zleconych przez przełożonego lub bez jego polecenia, albo gdy do urazu lub śmierci doszło w drodze do pracy i podczas podróży związanej z wykonywaniem zleconych zadań.
Gdy jakikolwiek wypadek się już wydarzy, to poszkodowany w nim musi jak najszybciej to możliwe poinformować o tym pracodawcę. Lepiej także powiadomić o nim inne służby na przykład ratownicze. Po to, aby był on jak najbardziej udokumentowany. Poza tym od początku trzeba pilnować gromadzenia całej dokumentacji medycznej, rachunków za wizyty lekarskie, pobyt w szpitalu, opatrunki, leki i ewentualną rehabilitację. Poszkodowany – oprócz klasycznego odszkodowania – może również otrzymac inne inne świadczenia:
-zwrot kosztów leczenia,
-wyrówananie straconych zarobków,
-zadośćuczynienie za cierpienie,
-świadczenie pielęgnacyjne
-rentę, gdy w wyniku wypadku jest niezdolny do pracy.
Nie podpisuj niczego, co budzi wątpliwości
Bardzo ważne jest również, aby na wstępnym etapie, nim na przykład do pomocy włączy się specjalistów z takiej jak nasza kancelarii prawniczej, nie podpisywać żadnych dokumentów, których zawartość budzi jakiekolwiek wątpliwości. Może się bowiem okazać, że nieświadomie zrezygnowaliśmy ze starania się o świadczenie odszkodowawcze.
Warto również pamiętać o tym, że zawsze każdy wypadek w pracy – również ten za granicami Polski – badany jest indywidualnie według przepisów obowiązujących w danym kraju. Dlatego również nie należy pochopnie rezygnować z odszkodowania, gdy do wypadku doszło, gdy pracowało się bez umowy, czyli „na czarno”.
Pilnuj terminu przedawnienia
Poszkodowany w wypadku musi też pamiętać, że o odszkodowanie za wypadek w pracy można ubiegać się tylko w określonym terminie od jego wystąpienia. Potem ulega przedawnieniu.